Kariera naukowa Eulera miała się jednak spełnić na obcych
uniwersytetach. W 1724 roku, caryca Katarzyna Pierwsza,
organizowała Akademię w Sankt Petersburgu. Spośród kandydatów,
znaleźli posady młodzi Bernoulli, a jako dobrzy przyjaciele
,,ściągnęli'' i Leonarda, któremu nota bene Uniwersytet w
Bazylei właśnie odmówił powierzenia katedry fizyki, z racji na
jego zbyt młody (20 lat) wiek. Początkowo pech nie opuszczał
Eulera; w dniu jego przyjazdu Katarzyna I umarła, a Akademia
poszła w rozsypkę. Ambitny Leonard przyjął posadę ...
podoficera w carskiej flocie i dopiero po 3-ech latach, kiedy
Akademia złapała drugi oddech, powrócił do niej jako profesor
fizyki. Po kolejnych 3-ech latach objął, opuszczony przez Davida
B., fotel głównego matematyka.
Para Wielkich (??) Osobistości
|
W 1741 roku, Euler przyjął ofertę Fryderyka Wielkiego i stał się szefem matematyków w Berlińskiej Akademii - ośrodku, który miał nieporównywalnie większą renomę niż Akademia carska. W Berlinie spędził 25 lat, aby ...powrócić do Petersburga, ubłagany przez Katarzynę Wielką (co ciekawe, oprócz próśb petersburski uniwersytet potrafił zaoferować interesujące warunki finansowe; zresztą stosunki między Eulerem a Fryderykiem Wielkim nie układały się najlepiej).
Katarzyna Wielka (Druga) nie cieszy się naszą sympatią, ale ma na swoim koncie parę ,,pozytywnych'' osiągnięć. To ona finansowała w dużym stopniu opracowanie ,,Encyklopedii'' Diderota, próbując zresztą - bezskutecznie - ściągnąć i tego uczonego na swój dwór. Diderot skorzystał z pomocy finansowej, spędził na dworze Katarzyny kilka miesięcy i wyjechał. Anegdota głosi, że bezpośrednim powodem było zajście z Eulerem. Diderot, sztandarowy przedstawiciel Oświecenia, gorszył dwór petersburskim swoim ostentacyjnym wolnowmyślicielstwem i ateizmem. Pewnego dnia, doniesiono mu jednak, że pan Leonard Euler posiada matematyczny dowód istnienia Boga i że gotów jest go przedstawić Diderotowi, przy obecnym dworze. Gdy zaciekawiony Diderot zgodził się, Euler podszedł do niego i powiedział: ,,Panie! Otóż mamy | ||
Euler był fenomenalnym rachmistrzem, obdarzonym jeszcze bardziej fenomenalną pamięcią. W pierwszych latach swojej kariery w Sankt Petersburgu, podjął się opracowania skomplikowanych tablic astronomicznych, które to przedsięwzięcie - według szacunku zleceniodawców - powinno było trwać kilka miesięcy. Euler uporał się z nim w ...trzy dni. Zapłacił jednak za to ogromną cenę - prawdopodobnie wyczerpany wysiłkiem, zapadł na ostrą gorączkę, w wyniku której stracił wzrok w jednym oku. Niedługo po powrocie do Sankt Petersburga drugie oko padło ofiarą zaćmy. Niewzruszony tym Euler ...pracował dalej, dyktując nieprzeliczone strony książek i rozpraw swoim synom i służącym. Jeden z tych ostatnich, napisał pod dyktando Eulera słynne ,,Kompletne wprowadzenie w algebrę'' (Vollständige Anleitung zur Algebra''), które przetłumaczone na wszystkie główne języki europejskie stało się pierwowzorem podręcznika algebry.
Lista pozostawionych (opublikowanych za życia) prac Eulera zajmuje skromne 50 stron. Ponad 700 książek, rozpraw, opracowań, których przygotowywana do druku sterta rosła szybciej niż nadążali je drukować berlińscy i petersburscy drukarze. Ba, ... nieopublikowane materiały były wydawane w raportach petersburskiej Akademii przez jeszcze prawie 50 lat po śmierci wielkiego matematyka.
Najważniejsze, bez przesady fundamentalne, dzieła Eulera to Introductio in Analysin Infinitorum (1748), Institutiones Calculi Differentialis (1755) i Institutiones Calculi Integralis (1770) - trylogia zawierająca kompendium osiemnastowiecznej wiedzy matematycznej, nierzadko stanowiącej oryginalne osiągnięcia autora. Pierwszy tom trylogii (sam składający się z dwóch potężnych woluminów, to teoria funkcji w ogólności, a w szczególności funkcji logarytmicznych, wykładniczych i trygonometrycznych; szeregi potęgowe, teoria liczb, geometria analityczna na płaszczyźnie i w przestrzeni.
Dwa następne tomy to bardzo obszerny i zupełnie ,,nowoczesny'' wykład analizy matematycznej. Ranga dzieł Eulera była tak ogromna, że używane przez niego - czasem zapożyczone, czasem będące oryginalnymi pomysłami - oznaczenia wielkości i funkcji matematycznych to praktycznie dzisiejsza ,,ortografia matematyczna''. Euler ,,nie wymyślił'' symbolu do oznaczania stosunku obwodu okręgu do jego średnicy, ale ponieważ używał go konsekwentnie w swoich dziełach to tak już zostało1.
Euler był matematykiem natchnionym i nierzadko mało ortodoksyjnym.
W osiemnastym wieku zresztą rygor matematyczny był nierzadko
odsuwany na bok, jeżeli chodziło o uzyskanie ciekawego wyniku.
Przez około sto lat, na przełomie 17. i 18. wieku, wielcy
matematycy próbowali obliczyć nieskończoną sumę
Euler znalazł ten wynik w 1735 roku. Użył, znanego już Newtonowi,
przedstawienia sinusa
Spuścizna Eulera jest tak olbrzymia, że pisanie o niej tutaj
zupełnie byłoby nie na miejscu. Ciekawym polecam - między innymi
- do konkretnych matematyków, którzy swoją ,,Matematykę
konkretną'' dedykują właśnie Eulerowi. Ale warto może powiedzieć,
czego Euler nie zrobił. Otóż
znany nam wszystkim wszystkim wzór
Eulera